pływanie na

@adam77, heinz, mehow81 : dzięki za zwrócenie mi uwagi na dużą objętość. Wynika ona z tego, że chciałbym po prostu uczciwie pracować, a nie obijać się. Z Marcinem mam nadzieję się spotkać i pobiegać razem w tygodniu, więc na pewno podpytam. Jeśli chodzi o plan do tej pory, to może tak będzie lepiej ? - zachowam kilometraż, ale zrezygnuję z [...]

[...] nawigacji. Najczęstszy kierunek, z tego co widziałem, to w górę i w lewo, czyli nam raczej pasuje. Teraz pływam wybitnie pod prąd. Poza tym, jak w 1 h uporam się z pływaniem i strefą zmian, to będę zadowolony. Tak sobie ułożyłem: Plan Gdynia 1/2 IM Wersja realistyczna I. Pływanie : 50 minut T1 - 7 minut II. Rower : 3:00 T2 - 7 minut [...]

Właśnie taki mam zamiar, Szajba:) Wierzę, że długie bieganie, długie pływanie i rower poprawią wydolność. Wiesz, ja to taki "fizyczny" jestem, robol. Gdybym miał worki z cementem nosić, to mógłbym je cały boży dzień nosić i kolejnego dnia nosiłym je znowu. Po tygodniu nosiłbym już po dwa. Langsam, langsam do fajrantu. Gdybym jednak nie daj boże, [...]

[...] Wam pięknie dziękuję:) @Kalik - sobota i niedziela jest niestety pracowa u mnie:( @tommko - no na takie wybiegania 25,30 km to muszę jeszcze popracować... @Ron - z tym pływaniem to wiesz, nie jest tak różowo wcale... @Marcin, Twoja rozpiska jest genialna. Staram się ją wpasować w dni i godziny pracy. Czy mogę ją zmodyfikować w poniższy [...]

Czy mogę ją zmodyfikować w poniższy sposób bez szkody? 1. Poniedziałek: Rower 2h / Bieg 30 min, zakładka 2. Wtorek: Siłownia ( WOD ) 2. Środa: Pływanie wcześnie rano, Długie wybieganie ( ograniczę sobie dystanse do cyklu 16,18,20,22) 4. Czwartek: Siłownia ( WOD ) + bieg interwały 6 x 800 5. Piątek: Pływanie 6. Sobota: Wolne 7. Niedziela: Bieg [...]

[...] wyciągnąć stary 'smarton' ;) Działa, jest ok. A na Kasprowy to miałbym od siebie kilkanaście maratonów najpierw do przebiegnięcia... może kiedyś }:-( Wczoraj siłownia, dziś pływanie. Frustrujące jest pływanie z pilnowaniem techniki, wolno idzie wyrabianie prędkości. Poza tym, nadal mam poważne braki w kondycji... [...]

Wczoraj było pływanie, dziś dla odmiany... pływanie ;) Suunto dziwnie zlicza mi ćwiczenia... na zegarku co innego, w movescout - co innego. Dystans poprawiony ręcznie, coby odpowiadał rzeczywistości. Dzisiejszy punkt skupienia - ruch ręki pod wodą z tym charakterystycznym zagarnięciem lekko w stronę pępka. Po pływaniu napad głodu - wpadło ciastko [...]

Chyba masz rację Ron, coś mnie gardło drapie, więc może prześpię cały weekend:) @Marcel - tylko pływanie. Trenejro ciągnie mnie, żebym dołączył do ich drużyny tri, ale oporny jestem. W poniedziałek miałbym pierwszy trening - rano spinning, potem siłowy i na koniec pływanie - od 6:00 do 9:20. Zastanawiam się, ale raczej od stycznia słabo to widzę. [...]

Dzisiaj pływanie drużynowe. Fajnie, podobają mi się te treningi. Jedno ćwiczenie dzisiaj - killer dla mnie - pływanie bokiem w "kajdankach", ręce jakby skute za plecami. Przynajmniej będziemy przygotowani na każdą ewentualność życiową ;) /SFD/Images/2016/3/14/9fc3c3e3956f419796a3b5f657f27c64.png

Dzisiaj króciutkie pływanie, bardziej regeneracja niż trening. W zatoce w zasadzie nie da się pływać w ciągu dnia - skutery, pontony, etc. Dzisiaj jeden wesoły człowiek minął mnie o metr. Tuż przede mną skręcił gwałtownie na fali, wyleciał ze skutera, skuter przedryfował mijając mnie o włos. Koleś przestraszony bardziej niż ja chyba, pyta "nie [...]

[...] gazowanych napojów, soków z kartonika, śmieciowego żarcia, żadnych cheat mealów, etc. 4. Minimum tygodniowe: 40 do 50 km biegu, 2x FBW ( okazało się, że sąsiad słysząc jak stukam sztangą o podłogę... a nie, to opiszę później, przepraszam:), 1x pływanie. Kontrolnie na wagę raz w tygodniu do końca wakacji, później raz na dwa tygodnie. Uff.

1. Mój stały kilometraż biegowy tygodniowy - min. 40 km, chciałbym zwiększyć do 50 km. = 3 lub 4 treningi. (raczej 4) 2. Rower - planuję 50 km, co daje 2 treningi. 3. Basen - min. 2 x w tygodniu. 1. Niedziela: Dlugie wybieganie ( 18-24 km w cyklach 18,20,22,24 co tydzien ) / plywalnia 2. Poniedzialek : WOLNE 3. Wtorek: Silownia ( WOD + interwaly [...]

[...] ok. Z bólem piszczeli mogę biegać, wiesz, że to nie jest problem dla mnie ;) A z kostką? Heh, jak diagnoza się potwierdzi, to... krótkie biegi jednorazowe, typu 10 km czy 21 km raz na kwartał krzywdy mi nie zrobią, częstsze bieganie będzie oznaczało nóż. Zawsze jest jeszcze rower i pływanie. Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2016-03-19 10:09:35

Nie przesadzajmy z tą siłą charakteru, każdy z nas znosi trochę bólu od czasu do czasu:) Króciutka relacja. Na początek - wielkie podziękowania dla Marcina i Łukasza, którzy cierpliwie znosili moje pytania dotyczące worków, pakowania, szpeju, etc. Piątek i sobota to dni pod znakiem expo i strefy zmian. Dość gładko z pomocą chłopaków udało mi się [...]

[...] Pawła i na start. Woda Co by tu napisać. Około minuty gorzej niż rok temu. W sumie zagadka czemu - trochę napływałem więcej, jakieś 120 metrów, ale to nic. Bardzo przyjemne pływanie, morze, to coś, co lubię. Bez zmęczenia większego i stresu wszedłem do T1. Pływać i tak szybciej nie będę dopóki nie zbuduję trochę siły i tu nie ma już przebacz. T1 [...]

Dziękuję Wam za dobre słowo. Poniżej, jak to było w Malborku... Relacja - Malbork 1/2 IM Najbardziej niedocenione zawody przeze mnie. Jechałem tam na luzie, z lekkim sercem... Raz - przepisałem się z pełnego dystansu, więc leciałem tylko "pół", dwa - trasa płaska, trzy - biegowo zawsze jakoś to jest, więc co tu myśleć... cztery - miesiąc temu [...]

Dzięki! Podjąłem decyzję, żeby gonić marzenie, czyli pełen IM w czasie sportowym, nie na ukończenie. Co to oznacza? Przestawienie priorytetów z pracy zawodowej na sport i powoli wchodzenie na obciążenie. Większą dbałość o dietę - koniec z czekoladą popitą colą i przeżartą lodami. Bieganie poniżej progu upokorzenia, to jest praca w najniższych [...]

[...] wiadomo skąd akurat teraz - z dawnych lekcji - palce razem, wyleż, wyczekaj, etc. Planuję zimą kilkanaście godzin lekcji pod okiem trenera. Poniżej wczorajsze regeneracyjne pływanie w zatoce. novyneo: rower to w ogóle nie wiem... tzn. wiem, że ma dwa koła, kierownicę i siodełko. Na tym kończy się moje "kolarstwo" na dziś:) [...]

[...] to nie dla mnie. Ja jednak jestem dziecko lasu. "Klepanie asfaltu" wśród blokowisk nie przemawia do mnie i już. Ot i tyle refleksji. Teraz odpoczynek, lekkie bieganie, pływanie do końca października, a potem... właśnie, chciałem napisać po staremu: ogień:-D Jeszcze raz. A potem... rzetelny trening. Bardzo Wam dziękuję za wsparcie przez te [...]

[...] więc sam. Generalnie - tragedia. Zanim zwolnił się pas ( wszystkie zarezerwowane ) minęło 20 minut. Ponieważ wejściówka jest tylko na 40 minut ( sic! ) pozostało 20 min na pływanie. Nie jest dobrze, nie mam jeszcze poskładanego kraula z powrotem po modyfikacjach Tadeusza. Kurna, jakie to prawdziwe - żeby biegać, trzeba biegać, żeby pływać - [...]